środa, 18 grudnia 2013

pierniczę to...

do świąt w pełnym składzie Dziubątka na antybiotykach...
ale ma to dobre strony jest czas na pierniczenie (:
dziś poczynione rodzinnie i miło choć nie bez histerii Andzi ze choinka miała być jej (:













i doszły paczki z rzeczami dla Rodzin na święta - cieszy mnie to jak dziecko (:


5 komentarzy:

scy pisze...

Smacznie się tu u Ciebie zrobiło ;)

Przewijka pisze...

Ależ pyszności... Mniam, mniam. Ja się nie mogę za ozdabianie pierniczków wziąć...

Unknown pisze...

Jak takimi pulchnymi rączkami pierniczki są przygotowane to na pewno są pyszne :)

Unknown pisze...

Znikają szybko wiec kto chętny to zapraszam (;

matka wariatka i domowa edukacja pisze...

super