środa, 4 września 2013

stan na dziś..

siedzimy Dziubale 3 - 4-ty w delegacji ):

siedzimy bo A ma mega katar i kaszel a jutro testy alergiczne wiec siedzimy...
nie jest łatwo bo odchodzi mi ten miły wolny czas na kawę jak Gwiazda śpi...

nie jest łatwo bo A to histeryczka, i rządzicielka...  ciężko to mówić ale jest ciężko czasem z Nią wytrzymać... i nawet Pani Pediatra rzekła ze chyba trzeba do psychologa - no więc psycholog pójdzie do psychologa bo nie ma rady i siły już na nią... łatwiej cudze dzieci wychować - naprawdę, bo ma się dystans emocjonalny i nie ma się ich 24h na głowie lub w głowie (:

nie jest łatwo bo Gwiazda ząbkuje z objawami i nocnymi krzykami - co jak mówiłam jest dla mnie nowością ...  ale już 7 ząb przebił się jeszcze ten 8 niech się zdecyduje ...

dziś spacer z rana nawet miły, choć powrót na syrenie bo dziecię się zmęczyło i chciało do łóżka... tak nie śpi w  wózku takie mam dzieciory ....

a wieczorem niespodzianka moja mała asekurantka POSZŁA ... i wiedziała ze Poszła ( bo dotychczas jak ją puszczaliśmy to asekuracyjnie bam na pupsko robiła )  sama, bez trzymania choćby palcem ... i tak jej się to spodobało że chodziła z 20 minut (:

ha (:

a to foty z rana
i zapraszam do Dziubali na FB
https://www.facebook.com/pages/Dziubale/502969906454634?ref=hl

i na konkurs (:










kapelusz wyciągnięty z szafy dna (: i nie było zmiłuj ...

Brak komentarzy: