środa, 18 września 2013

dzieci - NIE

jest taki etap, ze ma sie dośc
po kolejnej nie przespanej nocy, kiedy dziecko krzyczy nawet po lakach
kiedy nie wiesz czy spa czy płakac bo i tak za 20 minut pobudka
kiedy starsze domaga sie uwagi i wyłączności a ty masz uwieszone coś na rękach
kiedy starsze cofa sie rozwojowo, przestaje mówi jęczy, i ciągnie cie za spodnie
a ty masz dośc jeczenie dzien i noc i warczysz, fukniesz, krzykniesz i przepraszasz bo to nie jego wina
tak to jest ten etap
że mąż zaczyna myśle ze praca to odpoczynek i przestaje sie dziwi przemocy wobec dzieci...
trzecie ? Nigdy
nie ja
ja nie ogarniam, jestem chaotyczna . nie zorganizowana, bezsilna, zniechęcona...

moja 4latka ostatnio mówi
-mamo chce mie juz dzieci
na to matka zdecydowana juz wariatka
-"nie masz nic lepszego do roboty w życiu ?"

ech ...

Brak komentarzy: